Z 49 planowanych Centrów Integracji Cudzoziemców otworzyła się niecała połowa, a ich pracownicy bombardowani są podejrzliwością. „Fejk newsy na jakiś czas adekwatnie sparaliżowały nasze funkcjonowanie. Radni i dziennikarze tak zasypali nas wnioskami formalnymi, na które musimy odpowiadać, iż nie byliśmy w stanie prawie nic innego robić” – opowiada Krzysztof Jedynak prowadzący CIC-e w województwie wielkopolskim.
Kraj zaskoczony. Reportaż z miast z Centrami Integracji Cudzoziemców i tych bez
5 godzin temu
Powiązane
Zinkiewicz: Déjà vu – sanacyjny obóz koncentracyjny
1 godzina temu
Krzysztof Adam Farmer: Do dziecka trzeba dwojga
2 godzin temu
Polecane
Waćkowski: Czy Nawrocki pójdzie śladem asz-Szary?
46 minut temu






