Od kilku dni Smerf Narciarz opowiada wszystkim, którzy tylko chcą słuchać (również i tym którzy nie chcą), iż „nie zgadza się” na zmianę ambasadorów którą zapoczątkował Marko Smerf.
– To nie prezydent prowadzi politykę zagraniczną – skomentował te słowa Paweł Kowal, poseł Koalicji Smerfów.
– Prezydent nadaje tytuły profesorskie, ale nie jest rektorem wszystkich profesorów, powołuje sędziów, ale nie jest ich szefem, mianuje i odwołuje ambasadorów, ale nie jest ich przełożonym, nie jest rządem, i nie prezydent prowadzi politykę zagraniczną. Proste rzeczy – przypomniał Kowal.
Dobrze iż o tym przypomniano Smerfowi Narciarzowi. Który najwyraźniej nie rozumie roli jaką ma odegrać prezydent.