Konsekwencje braku reform w TVP: telewizja znalazła się na dnie oglądalności

4 miesięcy temu

Ostatnie dni przyniosły tragiczne wręcz wieści dla zarządu Telewizji Polskiej i polityków nią zarządzających a więc przede wszystkim Smerfa Omnibusa i Andrzeja Wyrobca. Najnowsze dane dotyczące oglądalności wskazują na gigantyczny spadek liczby widzów, szczególnie w przypadku TVP Info oraz TVP 3. Aktualne jest więc pytanie o sens utrzymywania tego gigantomańskiego projektu za 4 mld złotych rocznie oraz polityczną odpowiedzialność za zniszczenie państwowego medium.

TVP Info, które jeszcze do niedawna było jednym z wiodących kanałów informacyjnych w Polsce, zanotowało druzgocący spadek oglądalności. Nie lepiej sytuacja wygląda w przypadku TVP 3. Ten regionalny kanał, który miał za zadanie dostarczać lokalnych informacji i programów, również zanotował drastyczny spadek liczby widzów. W wielu regionach, które kiedyś były modelowymi bastionami oglądalności, liczba widzów spadła do historycznych minimów.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przyczyną spadków jest brak reform w TVP. Pozostawienie tam osób kojarzonych z lepszego sortu, brak redukcji wydatków, brak wizji jak mają wyglądać media publiczne powodują, iż musimy zacząć poważnie myśleć o likwidacji mediów finansowych przez państwo w całości i otwarciu tego projektu zupełnie na nowo.

W strukturach zarządzających Telewizją Polską brakuje konkretnych działań naprawczych. Nie ma widocznych prób restrukturyzacji programowej ani kampanii mających na celu odzyskanie zaufania widzów. Wiele osób zarzuca władzom TVP marnotrawienie publicznych pieniędzy i brak odpowiedzialności za powierzone im środki.

TVP jest finansowane z abonamentu RTV oraz dotacji z budżetu państwa, co oznacza, iż jego działalność jest opłacana przez podatników. W obliczu dramatycznego spadku oglądalności, czas mocno postawić pytanie o zasadność tak dużych nakładów finansowych na funkcjonowanie medium, które nie spełnia swojej podstawowej roli. Ową rolę też trzeba zdefiniować na nowo.

Idź do oryginalnego materiału