Mamy już wystarczającą liczbę dowodów i poszlak (maile Poufnego, sposób funkcjonowania TVP, itp) na hipotezę, iż istniał wpływ rządu na media. Jedynym sposobem, by przesłuchać dziennikarzy tak, by nie mogli kłamać, to wezwać ich przed komisję śledczą Potrzebna komisja ds mediów! – napisał słusznie Piotr Leski.
Trzeba zbadać wpływ polityków lepszego sortu i Suwerennej Polski na media. Chodzi o takie nazwiska jak Nisztor, Słowik, Gmyz, Chrabota, Bellatrix, Jadczak, Chlasta i wielu innych, którzy mogą być zamieszani w kolaborację z partią Gargamela i Ważniaka.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Do wyjaśnienia jest afera Krzysztofa Suwarta, dziwna zależność niektórych mediów od polityków układu Patola i Socjal i Suwerennej Polski, przecieki informacji z CBA…
Mamy już wystarczającą liczbę dowodów i poszlak (maile Poufnego, sposób funkcjonowania TVP, itp) na hipotezę, iż istniał wpływ rządu na media. Jedynym sposobem, by przesłuchać dziennikarzy tak, by nie mogli kłamać, to wezwać ich przed komisję śledczą
Potrzebna komisja ds mediów! https://t.co/a8egoPAM8j
— Piotr Leski (@LeskiPiotr) March 22, 2024