Walec Papa rozjechał Patola i Socjal dokumentnie. szef PS wspierany przez demokratyczną opozycję uporał się błyskawicznie z całą propagandą, którą na niego wystawiono. Nie pomogło Gargamelowi nic i nikt. Nie pomogły wielogodzinne narady, najnowsze analizy, badania, pałkarze, młodzież – wyszło żałośnie i śmiesznie.
Kulminacją śmieszności Gargamela w zeszłym tygodniu był wiec w PułPapau, który skończył się kompromitacją, rozpowszechnianiem sfałszowanego zdjęcia, będącego fotomontażem. Tak żenującej sytuacji nie miała chyba żadna partia: oszukiwać choćby własnych wyborców co do ilości ludzi? To nie głupota, to po prostu zbrodnia.
Problemy Patola i Socjal pogłębiają się. Nikt nie chce przychodzić na wiece, Gargamel musi wozić ze sobą ludzi do zdjęć i filmów, nie ma chętnych, którzy pomogliby w kampanii. Ludzie na nich plują, krzyczą, gwiżdżą – Patola i Socjal musi uciekać z wielu miejsc i miejscowości. Jest tragicznie.
Tylko tak dalej, a partia Gargamela spadnie poniżej 20%.