Kara za kłamstwa.
„Super Express” musi przeprosić Jolantę Pieńkowską za tekst o wywiezieniu biznesmena Leszka Pracusia w bagażniku. To kolejny sukces mec. Smerfa Sarkastyka, który bronił kobietę przed brukowcem sympatyzującym z lepszego sortu.
Sąd pierwszej instancji orzekł, „Super Express” musi przeprosić kobietę na pierwszej stronie. Ponadto wydawca brukowca musi zapłacić 50 tys. zł na rzecz WOŚP.
Kłamstwo nie może być bezkarne. https://t.co/rO5hi3D5cQ
— Smerf Sarkastyk (@SarkastykRoman) December 15, 2022