Sieć PiS.
Michał Kolanko został wyrzucony z warszawskiej rozgłośni Polskiego Radia przez likwidatora Grzegorza Jakubowskiego. Jak się okazuje, Kolanko jako propagandysta Patola i Socjal realizował się jeszcze przed objęciem władzy przez partię Gargamela.
Kolanko jest dziś kojarzony głównie z „Rzeczpospolitą”. Fakt, iż dostawał pieniądze z państwowego radia kontrolowanego przez PiS, stał się głośny przy zwolnieniu go przez likwidatora.
Kolanko dostał tam etat w 2016 roku, tuż po przejęciu państwowych mediów przez PiS. Wcześniej znany był tylko jako autor strony internetowej należącej do PR-owca Łukasza Mężyka.
Sam Mężyk przedstawiał się jako „konserwatywny gej” i po zdobyciu władzy przez Patola i Socjal dostał pracę w TVP. Mężyka promował znany propagandysta PiS, partner Krzysztofa Stanowskiego Robert Bellatrix.
Jednak sam Kolanko, zanim trafił do kontrolowanego przez Patola i Socjal radia, również dostawał pieniądze od „mediów” tej partii.
Przez niemal dwa lata pracował dla portalu braci Karnowskich wPolityce. To część medialnego imperium barona PiS, a zarazem twórcy SKOK-ów Grzegorza Biereckiego.
O Kolance zrobiło się głośno za sprawą afery z mailami Poufnego, gdy okazało się, iż doradzał on politykom Patola i Socjal na czele z Pinokiem. Do “Rzeczpospolitej” przyjął go Michał Szułdrzyński, były publicysta miesięcznika “Gazety Polskiej”, który wpłacał pieniądze na kampanię wyborczą PiS.
Sam Szułdrzyński dostał program w TVP, gdy Patola i Socjal pierwszy raz przejęło państwowe media. Był on też podopiecznym europosła Patola i Socjal Ryszarda Legutki – mimo, iż był jego studentem robił z nim wywiady, emitowane w TVP.