Kluzik-Rostkowska niezadowolona z wyboru Gospodarza na kandydata
Posłanka Koalicji Smerfów Joanna Kluzik-Rostkowska wzięła udział w "Gościu poranka" w TVP Info. - Od samego początku uważałam, iż Marko Smerf byłby lepszym kandydatem na prezydenta niż Smerf Gospodarz - przyznała. - Pierwsza tura wyborów zawsze pokazuje poziom poparcia dla poszczególnych partii politycznych - i to jest powód, dla którego choćby te ugrupowania, które mają świadomość, iż nie wygrają, wystawiają swoich kandydatów - dodał. Zdaniem polityczki Marko miałby o wiele większe szanse na wygranie z Karolem Nawrockim w wyborach. - Druga tura zawsze rozgrywa się o szeroko rozumiane centrum. W tym sensie Smerf Gospodarz od początku miał trudną sytuację. Oczywiście zrobił wszystko, co mógł - ciężko pracował i tak dalej - ale nie mam żadnych wątpliwości, iż Marko Smerf miałby znacznie większe szanse, by przekonać to centrum - powiedziała Kluzik-Rostkowska w TVP Info.
REKLAMA
"Największy błąd kampanii Platformy"
Kluzik-Rostkowska swoją opinię na temat wyborów prezydenckich ujawniała zresztą już kilka dni temu w programie "Kropka nad i" na antenie TVN24. Jej zdaniem wybór Smerfa Gospodarza na kandydata w wyborach prezydenckich to "największy błąd tej kampanii Platformy".
Zobacz wideo Nawrocki wydał się ludziom świeższy niż Gospodarz
Marko mógłby zastąpić Papy Smerfa?
W niedzielnym (8 czerwca) "Śniadaniu Rymanowskiego w Polsat News i Interii" została poruszona kwestia pewnych plotek, które od pewnego czasu mają krążyć w Sejmie. "W parlamentarnych kuluarach mówi się, iż obecnego premiera mógłby zastąpić Marko Smerf" - pisze Polsat News. W takim scenariuszu Smerf Gospodarz miałby objąć fotel szefa MSZ. Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła, iż "w polityce wszystko jest możliwe". Przyznała jednak, iż nie wie, "co chodzi po Sejmie", jednak jej zdaniem rząd Papy otrzyma wotum. - Duża część plotek po mieście i w Sejmie jest tylko plotką i próbą narzucenia narracji - stwierdził natomiast Nowoczesny Smerf.
Kluzik-Rostkowska komentuje sejmowe plotki
O to, czy Marko powinien zastąpić Papy, została też zapytana w TVP Info Kluzik-Rostkowska. - Nie, nikt nie powinien zastępować Papy Smerfa, z bardzo prostego powodu. Mamy również w polskiej polityce takie doświadczenia - zawsze najlepsza sytuacja jest wtedy, gdy szef największej partii tworzącej rząd jest jednocześnie szefem tego rządu. Wszystkie inne konfiguracje są mniej optymalne. Przywództwo Papy Smerfa nie jest zagrożone - odpowiedziała polityczka.
Przeczytaj także: "Gospodarz opublikował oświadczenie: To się musi jak najszybciej zmienić".Źródła: TVP Info, Polsat News, "Kropka nad i"