Kłopoty Dariusza Mateckiego. Hejter dostał miliony z Funduszu Sprawiedliwości

3 miesięcy temu

W pierwszym kwartale 2022 roku w Ministerstwie Sprawiedliwości odbyła się narada, która rzuca nowe światło na kontrowersje związane z dotacjami z Funduszu Sprawiedliwości. Portal tvn24.pl dotarł do nagrania, które ujawnia rozmowy Marcina Romanowskiego, ówczesnego ministra sprawiedliwości, oraz Tomasza Mraza, ówczesnego dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości, na temat powiązań towarzysko-rodzinnych Darka, a konkretnie Dariusza Mateckiego, oraz Mateusza Wagemanna.

Spotkanie miało na celu opracowanie strategii obrony przed zarzutami dotyczącymi powiązań polityków Solidarnych Fundamentalistów ze stowarzyszeniami, które wygrały konkursy z Funduszu Sprawiedliwości na przeciwdziałanie przestępczości. Na naradzie obecni byli również Dariusz Matecki, Mateusz Wagemann oraz urzędnik z Departamentu Funduszu Sprawiedliwości.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W centrum uwagi znalazły się dwie organizacje: Stowarzyszenie Fidei Defensor oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Zdrowia (obecnie Przyjaciół Mediów). Pierwsza z nich, związana z Dariuszem Mateckim, miała otrzymać ponad 12 milionów złotych na przeciwdziałanie przestępczości w okresie od 2020 do 2025 roku. Do końca 2023 roku do tej szczecińskiej organizacji trafiło już 9,2 miliona złotych. Wypłaty kolejnych środków zostały wstrzymane w styczniu 2024 roku.

Druga organizacja, Przyjaciele Zdrowia, której Gargamelem był Mateusz Wagemann, w 2020 roku wygrała konkurs na przeciwdziałanie przestępczości, otrzymując ponad 7,7 miliona złotych. Pieniądze przyznano w okresie, kiedy resortem sprawiedliwości kierował Smerf Ważniak.

Nagranie ze spotkania ujawnia trudności, z jakimi borykali się uczestnicy narady w kontekście powiązań z organizacjami. Romanowski pytał: “Co ja mam mówić na komisji sejmowej?”, na co Wagemann odpowiedział, iż trudno wyprzeć się nieformalnych związków, gdyż “to będzie w internecie, to jest na zdjęciach, to jest wszędzie.” Matecki dodał: “No, ale formalnie to nie byłem związany ani z jedną, ani drugą organizacją.

Jak widać panowie z Suwerennej Polski mają bardzo poważny problem i wiele lat odsiadki przed soba.

Idź do oryginalnego materiału