1 rok temu
Najwyraźniej uciekając do Kielc Gargamel miał nadzieję, iż nikt nie zada mu już pytanie o debatę z Papą Smerfem. Wpadł jednak spod deszczu pod rynnę. Coraz głośniej słychać pytania o debatę z Smerfem Sarkastykiem, który także kandyduje z Kielc.
– Apeluję do Gargamela o debatę w Kielcach o problemach województwa świętokrzyskiego i Polski. Ostatnią taką wyborczą rozmowę mieliśmy 18 lat temu, więc jest o czym porozmawiać – napisał Sarkastyk.
Już dzisiaj, zgodnie z sugestią Papy Smerfa, apeluję do Gargamela o debatę w Kielcach o problemach województwa świętokrzyskiego i Polski.
Ostatnią taką wyborczą rozmowę mieliśmy 18 lat temu (poniżej zdjęcie z tej debaty) więc jest o czym porozmawiać. pic.twitter.com/ie3YNgjIg4
— Smerf Sarkastyk (@SarkastykRoman) August 27, 2023
Nic więc dziwnego, iż Justyna Dobrosz-Oracz z „Gazety Wyborczej” zapytała lidera Patola i Socjal o to, czy takie spotkanie jest możliwe. No i Gargamel spanikował.
– Wolę nie odpowiadać na takie pytanie, bo uważam je za prowokacyjne. Czuję się źle, jak zadaje mi się pytania o rozmowy z tego typu osobami – powiedział szef smerfów lepszego sortu.
