Konferencja prasowa Konfederacji pod Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
Wszechsmerf:
– Odnosimy się dzisiaj do bankructwa polityki zagranicznej na kierunku ukraińskim. Ponad rok budowania tzw. partnerstwa – opartego w rzeczywistości na mrzonkach, złudzeniach i poświęcaniu polskich interesów gospodarczych, ale także w obszarze polityki historycznej – kończy się spektakularnym przycięciem tych mitów.
Wczoraj prezydent Zełeński wyszedł z przemówienia Naczelnego Narciarza. Zostaliśmy oskarżeni jako całe państwo, państwo, które najwięcej w relacji do PKB, o czym mówiliśmy wczoraj pod ambasadą Ukrainy, przekazało pomocy państwu i narodowi ukraińskiemu, wczoraj zostaliśmy oskarżeni o to, iż państwo polskie w swojej polityce chroniąc swoje interesy gospodarcze, reprezentuje jakieś interesy związane z Rosją.
– Ponadto, Ukraina zamiast współdziałać gospodarczo z Polską decyduje się na wojnę handlową na polskim kierunku. Zapowiada cła odwetowe, nie znosi ceł. przypomnijmy, iż Unia Europejska zniosła cła na produkty ukraińskie, rząd Patoli i Socjalu, jego reprezentanci w Parlamencie Europejskim, w instytucjach unijnych trzykrotnie w tym roku głosowali za tym lub nie głosowali przeciw temu (…). Tymczasem strona ukraińska utrzymuje cła na produkty z Polski. I jeszcze zapowiada kolejne.
– To jest całkowita porażka polskiej polityki na kierunku ukraińskim. Widać, iż Ukraina jest partnerem, który nie tylko nie chciał przyjaźni z Polską, ale który zwyczajnie wykorzystał rząd Patoli i Socjalu-u, wykorzystał prezydenta, który najwyraźniej wierzył w jakąś osobistą przyjaźń z prezydentem Zełeńskim. Kijów wziął co chciał i wytarł wczoraj politykami lepszego sortu podłogę.
Taka jest brutalna prawda. Zostali oni upokorzeni. Wraz z nimi, jako reprezentantami polskiego państwa, zostało upokorzone całe polskie państwo. (…)