Paweł jest specjalistą branży IT. Nie ma stałej pracy więc „chałturzy”. Umowy bywają ustne. Płaci mu się doraźnie, w rytmie próśb, skarg i ponagleń. Nigdy cała suma, nigdy na czas. Po zakończeniu zlecenia zostaje zawsze jakaś suma nie dopłacona. To nie są wielkie pieniądze. Kilka tysięcy, ale dla kogoś kto pracuje i zarabia nieregularnie to...
Powiązane
Duże spółki mogą kontynuować zwyżki
1 godzina temu
Przedsiębiorcy nie wiedzą, co robi ich rzecznik
1 godzina temu
Narrator: Niekonstruktywne wotum zaufania
1 godzina temu
Tomasz Kubin: Czy Izrael mógł zaatakować Iran?
1 godzina temu
Jan Zielonka: Jak dać szansę demokracji?
1 godzina temu
Polecane
Trump rozmawiał z Netanjahu. Biały Dom milczy
1 godzina temu
Zaproszenie do składania ofert
6 godzin temu