Katarzyna Kotula zaskoczyła wyznaniem: "Nie mam magistra". Mówi o błędzie na stronie Sejmu

Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


W prawicowych mediach pojawiła się informacja, iż na stronie Sejmu widnieje błędna informacja, jakoby Katarzyna Kotula uzyskała tytuł magistra. Temat gwałtownie rozprzestrzenił się w mediach społecznościowych. Zareagowała sama ministerka. Co napisała?
Jaki jest kontekst: W środę (22 stycznia) wśród osób związanych z prawicowymi mediami i opozycją zaczęły pojawiać się informacje na temat wykształcenia Katarzyny Kotuli. Na stronie Sejmu można było przeczytać, iż polityczka uzyskała tytuł magistra na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Piotr Nisztor, związany m.in. z Telewizją Republika, opublikował na platformie X odpowiedź uzyskaną w tej sprawie od rzeczniczki UAM. Uczelnia przekazała, iż ministerka studiowała filologię angielską w latach 2013-2017, ale nie uzyskała tytułu magistra. W międzyczasie sprawę zaczęli komentować politycy PiS. "Katarzyna Kotula do natychmiastowej dymisji! Minister rządu, która przez lata kłamała na temat swojego wykształcenia!" - napisał Dariusz Matecki. "Ćwiartka zaczął, później Fanatyk a teraz Kotula. Elita ogólnokształcąca" - stwierdził Waldemar Buda.


REKLAMA


Odpowiedź Katarzyny Kotuli: Polityczka odniosła się do sprawy w mediach społecznościowych. Tłumaczyła, iż studia pierwszego stopnia ukończyła na Collegium Balticum w Szczecinie, na kierunku filologia angielska. Tam też obroniła pracę licencjacką. Następnie podjęła studia drugiego stopnia na Wydziale Anglistyki UAM. "Studiowałam na obu tych uczelniach. Pracę licencjacką obroniłam na Collegium Balticum w Szczecinie, na kierunku filologia angielska. Pracy magisterskiej nie przedłożyłam i nie przystąpiłam do jej obrony, pomimo zaliczenia wszystkich wymaganych przedmiotów, ponieważ przygotowania tej pracy przerwała nagła choroba bliskiej mi osoby" - dodała.


Zobacz wideo Ostra wymiana zdań na spotkaniu Gospodarza. Spór o "płonącą planetę"


Co jeszcze napisała ministerka: Katarzyna Kotula stwierdziła, iż na stronie Kancelarii Sejmu do tej pory "widniała błędna informacja o tytule magistra". "W momencie, w którym się o niej dowiedziałam, zwróciłam się do Kancelarii Sejmu o korektę. Ta została wprowadzona. Błąd wynikał z faktu, iż zgodnie z prawdą podałam na początku mojej pierwszej kadencji w Sejmie, iż oprócz ukończenia studiów licencjackich na Collegium Balticum, studiowałam także na studiach magisterskich na UAM. Wyższe wykształcenie posiadam jednak z tytułu licencjatu uzyskanego w Szczecinie" - napisała. Podkreśliła, iż "nigdy nie ubiegała się o funkcje ani stanowiska wymagające tytułu magistra".


Przeczytaj także: TV Republika pozywa Kotulę. Ministerka odpowiada: To jest ściekŹródła: Piotr Nisztor (x.com), Telewizja Republika, Dariusz Matecki (x.com), Waldemar Buda (x.com)