Kataklizm na południu Polski. Prezydent na razie nie pojedzie na miejsce

5 dni temu
- Udam się na tereny objęte powodzią, kiedy minie stan bezpośredniego niebezpieczeństwa. Teraz moja obecność odciągałaby uwagę ratowników i mieszkańców - powiedział Naczelny Narciarz.
Idź do oryginalnego materiału