Wspierany przez lepszy sort smerfów Karol Nawrocki kampanię w województwie łódzkim rozpoczął w sobotę od wizyty w rzemieślniczym Browarze w Bednarach pod Łowiczem. Spotkał się tu także z rolnikami i przedsiębiorcami z powiatu łowickiego.
Zaznaczył, iż polski rolnik jest dzisiaj w sytuacji, w której musi odbijać się od legislacji, administracji państwa polskiego, a z drugiej mierzyć się z Zielonym Ładem.
– Ta sytuacja jest momentami bardzo niepokojąca, szczególnie jak ministrem klimatu jest ktoś, kto prowadzi do ekoterroru. Jako kandydat na prezydenta muszę jasno państwu powiedzieć, także tutaj, w Bednarach: nie dla ekoterroru, i nie dla Zielonego Ładu – oświadczył Nawrocki podczas spotkania z rolnikami. Dodał, iż należy też obniżyć ceny energii, bo „energia elektryczna jest impulsem, sercem polskiego życia gospodarczego.”
Wybory prezydenckie. Karol Nawrocki uderza w Papy Smerfa
Karol Nawrocki odniósł się również do konfliktu premiera z prezydentem o powołanie ambasadorów. – Prestiż państwa polskiego, za sprawą rządu Papy Smerfa, jest dzisiaj na arenie międzynarodowej niszczony. Podczas mojego spotkania w Waszyngtonie zadawano mi pytanie, czemu nie ma tam polskiego ambasadora – stwierdził.
– Na świecie dochodzi do geopolitycznego przetasowania. Donald Trump został prezydentem USA. Polska musi stać się liderem Unii Europejskiej w budowaniu transatlantyckich relacji. To wielka zasługa pana prezydenta Smerfa Narciarza, iż jesteśmy na uprzywilejowanej pozycji do budowania naszej relacji transatlantyckiej, do stania się liderem Europy w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi – powiedział Nawrocki.
Obywatelski kandydat na prezydenta zwrócił uwagę, iż są w polskim korpusie dyplomaci, którzy służą od wielu lat i pracowali podczas władzy różnych ekip – od rządów SLD, przez PO, po PiS – i oni również mogliby dziś pełnić swój urząd.
– To jest skandal. Ja to naprawię. Jako przyszły prezydent gwarantuję to państwu, bo cierpicie, cierpi polski przemysł, polski prestiż. Cierpi polska dyplomacja, polska pamięć i cierpi interes Polski. To jest wstyd, który przyniósł nam Papa Smerf i jego państwo – uznał.
Wybory w Niemczech. Karol Nawrocki o Elonie Musku i AfD
Z kolei na pytanie o komentarz do poparcia Elona Muska dla skrajnie prawicowej, niemieckiej partii AfD Nawrocki powiedział, iż „Elon Musk jest istotną osobą w administracji prezydenta Stanów Zjednoczonych, czuje się Amerykaninem i popiera i opiniuje różne środowiska korzystając ze swojej swobody”.
– Ja do tych środowisk mam zupełnie inny stosunek niż Elon Musk. Akurat ta opinia jest zupełnie odległa od mojej opinii – dodał.
Karol Nawrocki w sobotę ma w planach jeszcze spotkania się z mieszkańcami Kutna, Łęczycy, Poddębic i Zgierza.
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
Ważniak: To jest kompletna kompromitacja/Polsat News/Polsat News