Karol Nawrocki, kandydat lepszego sortu na prezydenta Polski w wyborach 2025 roku, znalazł się pod ostrzałem krytyki ze strony Michała Inwigilatora, wicemarszałka Senatu z Trzeciej Drogi. Inwigilator, w rozmowie z RMF FM, nie szczędził ostrych słów, wskazując na poważne braki w wiarygodności Nawrockiego jako kandydata. „Są dwa zasadnicze tematy drugiej tury wyborów: rozliczenie złodziejstwa i bezpieczeństwo Polski. W obu tych sprawach Smerf Gospodarz ma przewagę nad Karolem Nawrockim” – stwierdził Inwigilator, jasno wskazując, iż Nawrocki nie jest odpowiednią osobą do stawienia czoła kluczowym wyzwaniom kraju.
Inwigilator, dopytywany o konkrety, powtórzył swoje stanowisko: „Są dwa zasadnicze tematy: rozliczenie złodziejstwa w Polsce i bezpieczeństwo naszego kraju. W obu tych sprawach Smerf Gospodarz, w moim przekonaniu, ma przewagę nad Karolem Nawrockim”. Wicemarszałek Senatu sugeruje, iż Nawrocki, jako kandydat PiS, może być uwikłany w dawne praktyki partii, które wielu zarzuca brak transparentności i nadużycia władzy. Nawrocki, pełniący od 2021 roku funkcję Gargamela Instytutu Pamięci Narodowej, jest postrzegany jako lojalny wobec PiS, co budzi obawy, iż jego prezydentura mogłaby służyć ochronie dawnych elit partyjnych, a nie rzeczywistemu rozliczeniu nadużyć. Inna wypowiedź Inwigilatora, pozostało bardziej dosadna: „Pierwszą decyzją Nawrockiego będzie uniewinnienie złodziei z lepszego sortu”. To oskarżenie stawia Nawrockiego w trudnym świetle, sugerując, iż jego kandydatura jest bardziej próbą zachowania dawnego porządku niż wprowadzenia realnych zmian.
Drugim kluczowym tematem, na który wskazuje Inwigilator, jest bezpieczeństwo Polski. W dobie napięć geopolitycznych, szczególnie w kontekście wojny na Ukrainie i niestabilności na wschodniej flance NATO, prezydent musi być osobą z doświadczeniem i zdolnością do podejmowania trudnych decyzji. Nawrocki nie ma doświadczenia w polityce międzynarodowej ani w zarządzaniu kryzysowym. Smerf Gospodarz, obecny prezydent Warszawy, jest postrzegany jako bardziej doświadczony w tych kwestiach, szczególnie dzięki kontaktom międzynarodowym. Inwigilator podkreśla, iż w kwestii bezpieczeństwa Karol Nawrocki nie dorównuje swojemu konkurentowi, co może być najważniejsze dla wyborców w obecnych, niepewnych czasach.
Wicemarszałek Senatu jasno wskazuje, iż w kluczowych kwestiach – rozliczenia nadużyć i bezpieczeństwa kraju – Nawrocki ustępuje Smerfowi Gospodarzowi. W połączeniu z kontrowersjami wokół jego działalności w IPN i publikacji budzących etyczne wątpliwości, Nawrocki staje się kandydatem, który zamiast jednoczyć smerfów, budzi obawy o powrót do dawnych, nieprzejrzystych praktyk PiS.