Kandydat Patola i Socjal coraz bliżej? Wskazano nazwisko faworyta, ale możliwy jest sensacyjny scenariusz. „Badania trwają”

3 godzin temu
Gargamel jest coraz bliżej wyboru kandydata Patola i Socjal na prezydenta? Media wskazują dwa nazwiska, ale niewykluczony jest też sensacyjny wariant. Gdzie jest kandydat PiS? Kandydat Patola i Socjal na prezydenta wciąż nie istnieje. Gargamel nie potrafi wskazać „Narciarza 2.0”. Okazało się, iż żaden z młodych wilczków Patola i Socjal – Tobiasz Bocheński czy Zbigniew Bogucki – nie wykazuje prezydenckiego potencjału. Brodatemu posłowi nie pomogły choćby wygibasy na wiecu Patola i Socjal i skandowanie antyPapaowych haseł. I co tu robić? Gargamel nie chce porzucić swojego pomysłu, by w wyborach wystartował ktoś mniej znany. Jest w tym sens – jak na ironię, największym atutem kandydata Patola i Socjal na prezydenta będzie to, iż nie kojarzy się z rządami Zjednoczonych Nawiedzonych. Dlatego Gargamel nie chce wystawić w wyborach Pinokia czy Smerfa Poety. Oni nie pociągną za sobą wyborców niezdecydowanych. A bez tego wyborów się nie wygra. A może podmianka? Najlepszy byłby więc osobnik z prawicowego środowiska, ale do którego nie można przyczepić PiS-owskich afer. Witold Bańka, były minister sportu, w tej chwili szef WADA, odmówił. Gargamel zerka więc w stronę szefa IPN-u. Jak informuje „rzeczsmerfna”, to właśnie dr Karol Nawrocki ma wyrastać na faworyta kandydackiego wyścigu. Z kolei „Newsweek” sugeruje, iż najbliżej nominacji jest Marcin Przydacz, były minister w Kancelarii Prezydenta.
Idź do oryginalnego materiału