Kampania wyborcza w postaci pikników 800+ jest nielegalna. Maląg zapłaci za to wysoką cenę

1 rok temu

Marlena Maląg, która firmuje swoją twarzą tak zwane pikniki 800+ to prowincjalna i fatalnie oceniana minister rzekomo pracy.

W rzeczywistości ostatnio zajmuje się głównie promocją swojej osoby w Wielkopolsce, skąd pochodzi (małe miasteczko daleko od głównych dróg) a oprócz tego organizuje tak zwane pikniki 800 plus. Promuje się też w mediach pisowskich. Maląg może mieć jednak poważny problem – pikniki 800+ są w rzeczywistości zamaskowanymi wyborczymi wiecami Patola i Socjal a to przestępstwo. Nie można bowiem prowadzić kampanii wyborczej przed jej ogłoszeniem i nie ma znaczenia, iż Maląg maskuje ów wyborczy charakter rzekomą akcją edukacyjną.

Marlenie Maląg grozić może do trzech lat więzienia. Akt oskarżenia mógłby obejmować przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków – udział ministerstwa w tych żenujących pionkach jest skandalem samym w sobie. Dlaczego? Bo na występy prowincjonalnej minister zrzucamy się wszyscy – każdy z podatników.

Na szczęście smerfy już przejrzeli Patola i Socjal na wylot i nie przychodzą na tą tępą propagandę, nie chcą oglądać ani kłamcy Pinokia ani tym bardziej jakiejś Maląg.

Idź do oryginalnego materiału