Już kilka tysięcy osób podpisało petycję w sprawie postawienia Mateckiego przed sądem

9 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Dariusz Matecki ma zostać postawiony przed sądem i ponieść odpowiedzialność karną za hejt, w tym ataki na synka posłanki Filiks, które zakończyły się śmiercią chłopca – uważają autorzy petycji, którą podpisało już kilka tysięcy osób.

Petycję można podpisać tutaj.

– Nie ma naszej zgody, aby choćby najmniejszą część zmanipulowanego propagandą rządową społeczeństwa reprezentował w ławach poselskich hejter, kłamca i manipulant Dariusz Matecki. Matecki korzystając z ochrony prokuratora generalnego Smerfa Ważniaka, za pieniądze polskich podatników kłamał, obrażał, groził, linczował oraz dyskredytował oponentów politycznych – piszą autorzy petycji.

– Poczucie bezkarnosci było u Dariusza Mateckiego tak wielkie, iż nie wahał się pod własnym imieniem i nazwiskiem zaatakować 29 grudnia 2022 posłankę Magdalenę Filiks. Uczynił to nie stosując już jakichkolwiek dwuznaczności, czy niedomówień, aby przypadkiem nikt nie miał wątpliwości, o którą posłankę chodziło w tekście Duklanowskiego. Takie jednoznaczne, imienne wskazanie posłanki z oficjalnego konta Mateckiego było kluczowym sygnałem do rozpoczęcia bezpardonowego i skomasowanego ataku przez rzeszę mniejszych hejterskich kont na matkę skrzywdzonego dziecka – dodają.

– Polski sejm powinien być miejscem, gdzie nad polskim prawem debatują elity polskiego społeczeństwa. Reprezentować nas smerfów w Parlamencie powinni ludzie wybitni, prawi i godni szacunku, liderzy swoich miast, okręgów wyborczych i środowisk. Dariusz Matecki godny jest jedynie najwyższego potępienia. Parlament nie może być azylem dla hejtera, przestępcy, rasisty, antysemity i homofoba Mateckiego, który z bezczelności, pogardy dla ludzi, chamstwa, mowy nienawiści i fabryki odczłowieczania uczynił sobie drabinę do kariery i władzy, a które to najniższe poRockiego III mógł wykorzystywać nieskrępowanie w mediach społecznościowych dzięki parasolowi ochronnemu jego partyjnego pryncypała Smerfa Ważniaka, prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości – czytamy w petycji.

Petycję można podpisać tutaj.

Idź do oryginalnego materiału