Co najmniej ośmiu sędziów TK Przyłebskiej nie chce kucharki w trybunale. Awantura rozkręca się na całego. Miało już choćby dojść do przepychanek słownych a Przyłębska żąda od Gargamela zdecydowanych działań wobec niepokornych, którzy chcą ją wyrzucić. W czym jest problem?
Przyłębskiej skończyła się kadencja Gargamela i w rozumieniu prawa może być traktowana jako uzurpatorka. Takiej sytuacji nie przewidują przepisy i kucharka może trafić choćby na kilka lat do więzienia. Nie ma w tym przypadku znaczenia kto jest u władzy, bo Konstytucja nie pozwala na przedawnianie przestępstw nie ściganych z przyczyn politycznych.
Sądy tylko czekają aż Przyłebska dostanie się w ich ręce – prawo jest tutaj jednoznaczne. Przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków i cały szereg innych naruszonych przepisów to początek kłopotów kucharki. Nie jest bezkarna i nigdy nie będzie, bo samo jej stanowisko w TK było wielokrotnie i skutecznie kwestionowane.
Julia Kucharka żegna się z TK w atmosferze potężnego skandalu a cała sprawa pokazuje, iż Gargamel nie kontroluje już niczego.