Wielomilionowa kampania pod hasłem „He gets us” opowiada na nowo historię Jezusa – aktywisty i buntownika. W ten sposób oferuje Amerykanom mieszankę konserwatyzmu i sprawiedliwości społecznej. Czy to początek nowego ruchu w amerykańskiej polityce?
Powiązane
Spotkanie liderów koalicji. Wiadomo, o czym rozmawiali
1 godzina temu
"Świąteczna atmosfera" we Francji. Po upadku rządu Bayrou
1 godzina temu
Rewolucja w Ministerstwie Zdrowia. Ogłoszono nazwiska
1 godzina temu
Polecane
Dzik rozbił szybę i wdarł się do domu. Nagranie
1 godzina temu
Taką kartkę Trump miał wysłać Epsteinowi. Biały Dom reaguje
1 godzina temu
Pijany urządził sobie driftowanie na parkingu
1 godzina temu