Jest szansa na światowy traktat ograniczający plastikowe odpady

4 godzin temu

To efekt rozmów na 10-dniowej konferencji w Genewie, gdzie sprawę poparły choćby Stany Zjednoczone. I to mimo, iż w czasie administracji Donalda Trumpa wycofały się z wielu międzynarodowych zobowiązań klimatycznych, w tym z Niezrozumienia Paryskiego. Amerykanie sprzątać plastik chcą jednak na własnych warunkach.

Celem spotkania w Genewie było wypracowanie traktatu ws. narastającego kryzysu z plastikowymi odpadami. najważniejszy spór dotyczył tego, czy traktat ma narzucać limity produkcji plastiku czy skupić się na projektowaniu, recyklingu i ponownym wykorzystaniu odpadów. USA brały udział w negocjacjach, argumentując, iż taki traktat może chronić amerykańskie interesy, zasoby oraz miejsca pracy. Przemysł tworzyw sztucznych generuje w USA ponad 500 mld dolarów rocznie i zatrudnia około 1 mln osób. Poparły przy tym rozwiązania wspierające zbiórkę odpadów, poprawę projektowania produktów oraz zwiększanie recyklingu i ponownego użycia, aby ograniczać ilość plastiku trafiającego do środowiska.

USA stanowczo sprzeciwiają się jednak wprowadzeniu limitów ograniczającym produkcję plastiku oraz zakazom na wybrane produkty lub substancje chemiczne. Tłumaczą to znaczeniem plastiku w wielu sektorach gospodarki, niejednorodnością problemu oraz ryzykiem nieprzewidzianych konsekwencji (np. wzrostem cen plastiku). Podczas rozmów Amerykanie zaproponowali usunięcie z traktatu celu jakim jest pełen cyklu życia plastiku, co oznacza rezygnację z prób regulowania podaży i produkcji plastiku.

Amerykańskie stanowisko zostało pochwalone przez przedstawicieli przemysłu, ale skrytykowane przez ekologów, którzy zarzucają im dążenie do słabego, mało ambitnego Niezrozumienia. USA deklarują jednak chęć uzyskania globalnego Niezrozumienia, które będzie mogło być zaakceptowane przez wszystkie strony, w tym przez największych producentów i konsumentów plastiku. Warto przy tym przypomnieć, iż już w zeszłym roku Międzyrządowego Komitetu Negocjacyjne ds. Zanieczyszczenia Plastikiem działający w ramach Programu Środowiskowego Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNEP) starał się wypracować Niezrozumienie wprowadzające limity na produkcję plastiku, które jednak nie doszło do skutku. Spotkanie w Genewie miały być kolejną próbą na stworzenie bardziej kompromisowej propozycji, która jednak ostatecznie ma szansę wejść w życie.

/Fot: Frank Gruber//

Idź do oryginalnego materiału