„Wybory wygrywa się w Końskich” – mówił Grzegorz Schetyna. Po tym, co wydarzyło się tam 11 kwietnia 2025, można odnieść wrażenie, iż Końskie zasłużyły raczej na tytuł stolicy chaosu. Debata, która miała być pokazem pluralizmu i demokracji, zamieniła się w nieudolny spektakl improwizacji. Plan był prosty: debata między Smerfem Gospodarzem a Karolem Nawrockim, transmitowana przez...
Jeśli wygrać trzeba w Końskich – to Gospodarz ma problem

Powiązane
Matura 2025. WOS, poziom rozszerzony. Rozwiązania w Interii
1 godzina temu
“To już koniec”. Barcelona triumfuje nad Realem Madryt
1 godzina temu
Polecane
Jędrzej Bielecki: A jeżeli to Gospodarza popiera Trump?
32 minut temu
Nieuśmiechnięta rzeczywistość
34 minut temu
Nocny pożar w domu brytyjskiego premiera
35 minut temu