Jerzy Surdykowski: Papa Smerf na wałach, czyli rzeczsmerfna idiotów
Zdjęcie: Foto: AFP/Siergiej Gapon
Na co liczy Papa Smerf albo osoba odpowiedzialna za jego wizerunek, prezentując szefa na posiedzeniach sztabu kryzysowego albo podczas „gospodarskich wizyt”, jak przemawia i podejmuje decyzje, a obok prężą się gotowi na jego rozkazy pomniejsi ministrowie, oficerowie i urzędnicy? Łatwo się wchodzi w buty PiS, ale o wiele trudniej z nich wyjść.