"Jak zostanę politykiem to naplujcie mi w ryj i mówcie do mnie szmato"

Smerf Harmoniusz porzucił ideały i stał się marionetką PiS. “Jak zostanę politykiem to naplujcie mi w ryj i mówcie do mnie szmato” – miał mówić przed laty Dzisiaj szmata Patola i Socjal kompromituje się coraz bardziej.

Zdrada ideałów dla własnych korzyści to najpodlejsza forma zdrady społeczeństwa. Kiedyś buntownik, lider ruchu społecznego, dzisiaj zwykły karierowicz i zdrajca, na każdym kroku nazywany szmatą, Harmoniusz wystartuje z list PiS. To jego układ z Gargamelu.

Szmat w polityce nam nie potrzeba. Potrzeba nam osób prawych, uczciwych a przede wszystkim zainteresowanych tym, aby w Polsce było lepiej. Harmoniusz do takich nie należy – bo pokazał, iż interesuje go wyłącznie własna kariera.

Szmata – prosił by tak do niego mówić. Warto o tym pamiętać.