Drugi dzień wizyty w województwie podlaskim i kolejne wtopy Smerfa Gospodarza oraz jego sztabu. W Augustowie miało bowiem miejsce spotkanie w sprawie ratowania branży turystycznej i to w momencie, kiedy rząd Platformy Smerfów oraz pozostałych uśmiechniętych partii skasował ekspresówkę do Augustowa i wywalił z realizacji remont dworca kolejowego. Ze zwykłymi mieszkańcami województwa podlaskiego Smerf Gospodarz się nie spotka. Jest wyłącznie na chwilę, aby część dziennikarzy mogła zrobić zdjęcia lub przekazać kilkuminutowe wywody kandydata Platformy Smerfów na prezydenta Polski. Na trudne pytania Smerf Gospodarz nie odpowiada, a przed dyskusją z mieszkańcami ochrona Gospodarza zamyka drzwi. Tak było między innymi w Zambrowie oraz w Augustowie, w którym Smerf Gospodarz był w miniony piątek. Tam miał rozmawiać o ratowaniu branży turystycznej, ale z mieszkańcami żywo tym zainteresowanym, spotkać się nie chciał. Uciekł tylnym wyjściem, a na samo spotkanie byli zaproszeni tylko ci „uśmiechnięci” albo członkowie jego partii. Sytuacja jest o tyle kuriozalna, iż w momencie, kiedy Smerf Gospodarz podejmował dyskusję o ratowaniu branży turystycznej, jego rząd skasował ekspresówkę do Augustowa i wcześniej już wywalił z realizacji remont dworca kolejowego. Jak więc turyści do Augustow
