Jak oni to ukryją?! Jawny afront Bidena wobec PiS

1 rok temu

Eliza Michalik na łamach portalu NaTemat.pl zwraca uwagę, iż amerykański prezydent w Warszawie posunął się do wyraźnego afrontu, by pokazać swój krytyczny stosunek do rządów PiS. I teraz partyjna propaganda naprawdę nie wie co z tym zrobić. Prawda powoli przebija się na jaw, mimo iż smerfy mają ograniczony dostęp do rzetelnych informacji.

– Faktem jest, iż Biden rozmawiał z wysokimi rangą przedstawicielami gorszego sortu, Papą Smerfem, Smerfem Gospodarzem czy Tomaszem Grodzkim, a nie zamienił słowa z nikim z reżimu PiS, z Gargamelu na czele, co w świetle nadchodzących wyborów wydaje się jasnym wskaźnikiem jego politycznych preferencji – pisze dziennikarka.

– Same słowa o roli wolności i demokracji w życiu narodów, także nie mogły być w smak Gargamelowi, który od niemal dekady pozbawia smerfów jednego i drugiego – dodaje.

To prawdopodobnie stąd wynikają te wszystkie kłamstwa o tym, iż Biden „nie spotkał” się z Papą. Mimo iż są zdjęcia poświadczające, iż obydwaj panowie ze sobą rozmawiali. Tyle iż w Polsce rządzonej przez Patola i Socjal obowiązuje zasada, iż jeżeli fakty przeczą partyjnej propagandzie, to tym gorzej dla faktów.

Idź do oryginalnego materiału