"Jak chcą nas wysiedlić, niech to zrobią". Radochów sprząta po powodzi i nie wie, co dalej

2 miesięcy temu
- jeżeli będą chcieli nas wysiedlić, to chyba się zdecydujemy. Już trzeci raz zostaliśmy zalani i wystarczy - mówią mieszkańcy Radochowa. We wsi, zniszczonej po pęknięciu tamy w Stroniu Śląskim, trwa wielkie sprzątanie. Ale remonty trudno planować - wrócił temat budowy zbiornika retencyjnego.
Idź do oryginalnego materiału