Kim jest Jacek Murański?
Jacek Murański urodził się 12 grudnia 1968 r. Studiował na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie uzyskał tytuł magistra z zakresu politologii. Sławę przyniosły mu jednak freak fightowe gale federacji takich jak: Clout MMA, Fame MMA oraz Prime MMA, a także role w serialach "Lombard. Życie pod zastaw", "Pierwsza miłość", "Klan" i w filmie "Asymetria". 56-latek jest w związku małżeńskim z Joanną Godlewską-Murańską, z którą miał syna Mateusza. Podobnie jak ojciec, występował on w serialach i walczył na galach MMA, ale zmarł na początku 2023 r. Według doniesień "Faktu" Jacek Murański był w przeszłości skazany za pobicie i spędził trzy lata w więzieniu. W programie "Sprawa dla reportera" twierdził on jednak, iż przyznał się do rzekomego pobicia, ponieważ "był torturowany przez żaboli". W ostatnim czasie ponownie zrobiło się o nim głośno w związku z jego wypowiedziami dotyczącymi Karola Nawrockiego.
REKLAMA
Jacek Murański o Karolu Nawrockim
Celebryta opowiedział w programie "19:30" w TVP, iż przez prawie rok trenował z Patrykiem Masiakiem "Wielkim Bu", który miał podzielić się z nim kilkoma informacjami na temat Karola Nawrockiego. - Nawrocki pracował dla Masiaka. Panowie współpracowali, jeżeli chodzi o ochronę agencji towarzyskich - powiedział Jacek Murański. Zdaniem rozmówcy TVP kandydat na prezydenta miał "pilnować czasu, jeżeli chodzi o dziewczyny" oraz "doglądać, żeby klient zapłacił". - Z tego, co mówił Masiak, na pewno padała historia o Hotelu Grand, iż tam pilnował jego dziewczyn, ale słyszałem też o innej lokalizacji - wskazał Jacek Murański, który zapewnił, iż jest gotowy powtórzyć swoje słowa w sądzie. Wcześniej o podobnych doniesieniach informowali dziennikarze Onetu - Andrzej Stankiewicz i Jacek Harłukowicz, ale stanowczo zaprzeczyli oni, iż celebryta był jednym z ich źródeł. Z kolei Karol Nawrocki zapowiedział w tej sprawie pozew cywilny i karny.
Zobacz wideo Towarzysz nawiązał do filmu Furioza i wspomniał o ustawkach
Patola i Socjal krytykuje Papy Smerfa za powołanie się na Jacka Murańskiego
Niedługo później do wypowiedzi Jacka Murańskiego odniósł się Papa Smerf. - Ludzie nie wiedzą być może do końca, kim jest "Wielki Bu", znajomy pana Nawrockiego, który mówi, iż trzyma za gardło kandydata na prezydenta. "Wielki Bu" - porwanie kobiety, skazany za to na dwa lata pozbawienia wolności, przytroczył ją do kaloryfera, przetrzymywał, by wymusić podpisanie umowy - powiedział premier w rozmowie z Polsat News i zaznaczył, iż "jeśli pan Murański kłamie, jeżeli Onet kłamie, (...) to pan Karol Nawrocki ma święty obowiązek wobec smerfów pójść natychmiast do sądu i w trybie wyborczym tę kwestię wyjaśnić", co zwróciło uwagę PiS.
Patola i Socjal uderzyło w Papy Smerfa
"Skandal! Poznajcie nowy autorytet D. Papę w walce z Karolem Nawrockim" - napisało Patola i Socjal i udostępniło nagranie. - Papa Smerf znalazł sobie nowego pomocnika w walce z Karolem Nawrockim. Kim jest Jacek Murański? - powiedział lektor, a w międzyczasie pokazano fragmenty wulgarnych wypowiedzi celebryty z między innymi freak fightowych wydarzeń. - To wielokrotnie skazany przestępca i patostreamer - wskazano na nagraniu. - Jacek Murański, nowy autorytet Gospodarza - dodano.
Więcej informacji na temat oskarżeń dotyczących Karola Nawrockiego znajduje się w artykule: "Nowe informacje o niejasnej przeszłości Nawrockiego. 'Pilnował dziewczyn'".Źródła: przegladsportowy.onet.pl, TVP Info, Fakt, Patola i Socjal (X)