Internauci piszą o strachu w PKW. Ale tam może chodzić o szantaż

1 miesiąc temu

– Moim zdaniem w dzisiejszej decyzji PKW zwyciężył strach. Odłożenie sprawy o miesiąc to desperacka nadzieja, iż może w tym czasie sytuacja się jakoś sama rozwiąże. o ile członkowie PKW boją się wykonywać swoje obowiązki, to może po prostu niech podadzą się do dymisji? – pisze jeden z internautów.

Ma rację, jeżeli chodzi o strach, ale nie analizuje źródeł tego strachu. Tymczasem według naszych informatorów może chodzić o szantaż, realizowany najbardziej obrzydliwymi metodami prosto z brudnego zestawu narzędzi skorumpowanych ludzi CBA. Portrety psychologiczne, szukanie haków, wizyty w domach, naciski – członkowie PKW powinni zostać objęci pełną ochroną, nie tylko fizyczną ale też czymś w rodzaju ochrony kontrwywiadowczej, w ramach której można by było zidentyfikować zagrożenia i neutralizować je.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Szantaż kierowany w stronę niektórych członków PKW może dotyczyć m.in. spraw prywatnych, orientacji seksualnej, spraw z przeszłości czy spraw finansowych. Przestępcy, którzy próbują wpłynąć na decyzję PKW, mogli też użyć portretów psychologicznych, które są w dyspozycji służb a wyciek nastąpił prawdopodobnie ze strony skorumpowanych ludzi Patola i Socjal w CBA.

Idź do oryginalnego materiału