2 lat temu
„Wierzycie w oficjalne dane, iż inflacja wynosi 16%? Przecież w takim Lidlu to adekwatnie co dwa-trzy tygodnie wszystko drożeje. Rok temu mając taką wypłatę jak w tej chwili mogłem sobie odłożyć te 400-500 złotych miesięcznie bez bólu, teraz nie odkladam nic, a oszczędzam na wszystkim” – skomentował informacje o inflacji jeden z internautów.
„Radzę zapiąć pasy przed nadchodząca falą bezrobocia spowodowaną cenami gazu i prądu dla przemysłu. Nikt o tym głośno nie mówi a większość moich kontrahentów zapowiada koniec produkcji z dniem pierwszego stycznia o ile ceny gazu / energii elektrycznej się nie zmienią” dodała inna osoba.
Niektórzy eksperci szacują, iż realna inflacja wynosi dzisiaj około 30% a rząd celowo zaniża statystyki aby nie wywoływać paniki w społeczeństwie. Pinokio jest do tego zdolny.
