Jeśli ktoś już boleśnie odczuwa wysokość inflacji, to niech da sobie na luz. Już niedługo dzisiejsze 17,2 proc. wydawać mu się będzie bajką. rząd Patoli i Socjalu robi wszystko, by tak się stało jak najszybciej.
– Prawdopodobnie poziom 20 proc. inflacji na początku roku zostanie przekroczony – stwierdził członek Rady Polityki Pieniężnej Przemysław Litwiniuk.
Tymczasem projekcja inflacji przygotowana przez NBP zakłada 17,9 proc. pod koniec 2022 r. Na początku 2023 ma to być już 18,8 proc. Później ma zacząć spadać, by osiągnąć 6,7 proc. w grudniu przyszłego roku.
W prognozę zakładającą spadek inflacji pod koniec przyszłego roku można uwierzyć. W końcu wtedy nie będzie już Patola i Socjal u władzy.