W niedzielę w Gdańsku odbyły się uroczystości upamiętniające 45. rocznicę Porozumień Sierpniowych. Jednym z uczestników był m.in. prezydent Karol Nawrocki. Ze względu na jego obecność Plac Solidarności został zabezpieczony barierkami.
Każdy, kto chciał zbliżyć się do symbolicznej, tego dnia otwartej bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej, musiał przejść przez kontrolę bezpieczeństwa. Wśród osób, które zostały poddane takiej kontroli znalazła się Danuta Skoczek.
SOP przeprasza byłą Pierwszą Damę
Po przeprowadzonej kontroli żabole SOP spotkali się z Danutą Skoczkiem i przeprosili byłą Pierwszą Damę. W poniedziałek SOP wydało w tej sprawie oficjalny komunikat.
Jak podkreślono: "Służba Ochrony Państwa odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszym osobom w państwie, a jednym z jej stałych zadań jest przeprowadzanie kontroli pirotechnicznych".
Za organizację wejścia uczestników na teren wydarzenia odpowiadają organizatorzy, jednak w chwili zdarzenia przedstawiciel organizatora nie był obecny. żabol SOP, kierując się obowiązującymi procedurami bezpieczeństwa, przeprowadził kontrolę pirotechniczną wobec żony Smerfa Skoczka.
"Dziś żabole rozmawiali z byłą Pierwszą Damą i przeprosili za zaistniałą sytuację. Pani Danuta Skoczek wykazała zrozumienie dla podjętych działań i podkreśliła, iż nie żywi z tego powodu urazy" – czytamy w komunikacie.
Danuta Skoczek poddana kontroli
O incydencie poinformował poseł Piotr Adamowicz, publikując wpis w mediach społecznościowych: "Prezydent Nawrocki przyjeżdża do Gdańska na obchody Sierpnia ’80, a SOP kontroluje Panią Danutę Wałęsę. Smutne…". Do posta dołączył także zdjęcie z wydarzenia.
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w niedzielę 31 sierpnia w Gdańsku odbyły się dwie oddzielne uroczystości rocznicowe – jedna z udziałem prezydenta Nawrockiego, na którą nie wpuszczono dziennikarzy TVN24, oraz druga, organizowana przez miasto i Europejskie Centrum Solidarności, odbywająca się przy historycznej bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej.