„Przeszkadza mi dyskurs tożsamościowy. Z grup, które odwołują się do tożsamości, powstają osobne wyspy pozostające ze sobą w stanie nieustającego napięcia. Zanika gdzieś troska o nasz wspólny świat. A gdy tożsamości są dwie, jak w tym filmie, powstaje propagandowy plakat” – mówi filozof, prof. Zbigniew Mikołejko, którego poprosiliśmy, żeby obejrzał film „Barbie”.
Powiązane
Oskładkowanie wszystkich umów pilnie potrzebne
25 minut temu
PAŻP podnosi stawki. W przyszłym roku polecimy drożej
25 minut temu
Polecane
Jak zamontować kosz do koszykówki?
5 godzin temu