Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy, rok 2023 w Polsce okazał się drugim najcieplejszym rokiem XXI wieku. Średnia roczna temperatura dla powierzchni naszego kraju wyniosła 10°C.
Charakterystyczną cechą klimatu Polski jest (póki co…) znaczna naturalna zmienność pogód. Sprawia ona, iż trudno jest nam na podstawie własnych wspomnień określić, czy miniony rok należał do, średnio rzecz biorąc, ciepłych czy chłodnych. Wszystko zależy od tego, czy bardziej utkwiły nam w głowie rekordowo wysokie temperatury w styczniu (patrz Zima 2022/2023: rekordy ciepła w Polsce, wielkie śniegi w Ameryce), letnie temperatury na początku Śpiochronomicznej jesieni (patrz zdjęcie powyżej), czy śnieg pod koniec listopada.
Dlatego warto spojrzeć na dane pomiarowe systematycznie zbierane przez IMGW-PIB, zgodnie z którymi w roku 2023 przeważały dni z temperaturami powyżej normy klimatycznej (którą w tej chwili wyznaczają, zgodnie ze standardami Światowej Organizacji Meteorologicznej, lata 1991-2020). Jak pokazuje wykres poniżej, fale gorąca (epizody, podczas których temperatury były wyższe niż w 95% przypadków z lat 1991-2020) były liczniejsze i dłuższe niż fale chłodu (podczas których temperatury były niższe niż w 95% przypadków z lat 1991-2020).
Średnia temperatura w Polsce, 2023
Średnia temperatura powietrza na terenie Polski wyniosła w roku 2023 10,0°C, była więc aż o 1,3°C wyższa od średniej z lat 1991-2020. Najcieplejszym regionem okazało się Podkarpacie, ze średnią temperaturą na poziomie 10,5°C (1,5°C powyżej aktualnej normy klimatycznej dla tego obszaru). Najchłodniej było na Pobrzeżach, gdzie średnia roczna wyniosła 9,8°C (0,8°C powyżej normy). jeżeli więc Twój znajomy twierdzi, iż zimna pogoda popsuła mu wakacje, zapytaj, czy nie spędzał ich przypadkiem nad polskim morzem.
2023 na tle innych – klasyfikacja termiczna
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej charakteryzuje warunki termiczne w poszczególnych miesiącach czy latach, posługując się klasyfikacją opisaną w opracowaniu Miętus i in. (2002). Jej podstawą są wartości pomiarów z lat, na podstawie których określa się aktualną normę klimatyczną (obecnie 1991-2020). Upraszczając, obserwacje z tego okresu referencyjnego układa się w listę rankingową – od najwyższych do najniższych wartości temperatury. Pierwsze 40% miejsc mówi, jakie warunki uznalibyśmy w tym okresie za ciepłe a ostatnie 40% – za chłodne. Środkowe 20% wyznacza zakres wartości „normalnych”. Bardziej szczegółową drabinkę znajdziecie poniżej – zaczerpnęliśmy ją z Biuletynu Monitoringu Klimatu Polski IMGW-PIB.
Biorąc pod uwagę średnią roczną, na terenie większości naszego kraju rok 2023 był ekstremalnie ciepły (wyjątek stanowił pas Pobrzeży, gdzie zgodnie z klasyfikacją IMGW-PIB było tylko „anomalnie ciepło”). W rankingu najgorętszych lat (obejmującym okres 1951-2023, dla którego IMGW-PIB dysponuje w tej chwili dokładnymi danymi) 2023 zajął miejsce drugie, z temperaturą o zaledwie 0,2°C niższą niż w rekordowym roku 2019 (patrz: Najcieplejszy rok w polskiej historii pomiarów.).
Wzrost temperatur w Polsce – długoterminowo
Długoterminowo obserwujemy w Polsce wzrost średnich rocznych temperatur, w tempie ok. 0,3°C/10 lat. Od 1951, średnia temperatura wzrosła w naszym kraju już o ok. 2,1°C. Ta liczba wydaje się niewielka, biorąc pod uwagę obserwowane u nas wahania temperatury w ciągu doby czy z dnia na dzień. Trzeba jednak pamiętać, iż jest to istotny wskaźnik, przekładający się na wiele zjawisk, takich jak częstość występowania upałów, długość zalegania pokrywy śnieżnej czy pojawiania się pierwszych w okresie mrozów.
Więcej na temat zachodzących w Polsce zmian pisaliśmy w cyklu artykułów:
Polska zima topnieje w oczach
Wiosna się wysusza
Lato, za którym nie będziemy tęsknić
Polska zielona jesień