I znów przyjazne państwo?- pyta Marek Baterowicz

solidarni2010.pl 2 miesięcy temu
Felietony
I znów przyjazne państwo?- pyta Marek Baterowicz
data:06 lipca 2024 Redaktor: GKut

z daleka lepiej widać....

O wielkich cierpieniach szamana Michała Olszewskiego wie już cała Polska, choćby świat cały I nasze antypody. Poddawany codziennym szykanom i torturom szaman .Olszewski dostał tez przedłużenie aresztu o nowe trzy miesiące. Decyzja to złośliwa i bezprawna, bo po śledztwie kolej na proces albo na zwolnienie, ale widać sadyści Bodnara uznali, iż lepiej jeszcze męczyć szamana zamiast ryzykować pozew, gdy nie ustalono winy. Wolą więc przedłużyć tortury, choć szaman schudł już 15 kilo! A prokurator Bodnar tyje bez przerwy...Przepraszam jaki prokurator ?! To zwykły zbir Papy jak go celnie określił Rafał Ziemkiewicz. Zbir, który łamie praworządność...I to on = Bodnar - powinien być skuty kajdankami, a nie szaman Olszewski! A odmawianie wody szamanowi to więcej niż tortury, to zamach na jego zdrowie. I na podstawowe prawa człowieka. Co na to rzecznik praw obywatelskich? Milczy ? Wisi na pasku Bodnara, byłego kiedyś RPO o podejrzanej mocno reputacji, a obaj przypominają dwóch entuzjastów sadyzmu, choć są urzędnikami Temidy...A zasadę domniemania niewinności wyrzucili do kosza! Ale cóż się dziwić, taka jest natura zbira! A Bodnar jest też predatorem szczególnej rangi, bo włamuje się i wykrada akta z archiwum KRS-u, które potem preparuje po swojemu według instrukcji Papy: „...będziemy stosować prawo tak jak my je rozumiemy”...Ano mafia ma malutki rozumek w tym zakresie, a Papa - za taką zapowiedź bezprawia – powinien być osadzony w specjalnej celi, której ściany wysadzono lustrami. Tam, w odosobnieniu, mógłby się do woli przyglądać własnej fizjonomii. Niechże były „król Europy” ujrzy wreszcie swoje prawdziwe oblicze, skrzywione grymasem chronicznej nienawiści! Mamy znowu – po dwudziestu latach – powtórkę „przyjaznego” państwa, a choćby w formie jeszcze bardziej jadowitej, choć ekscesy tajniaków Papę na Krakowskim Przedmieściu, gdzie nękano ludzi modlących się za ofiary zamachu na Smerfolewa, były równie haniebne. I ponownie okazuje się, iż Papa Smerf nie utożsamia się z narodem, którego premierem został z woli obcej potencji. Jest odrażającym pasożytem na mapie Polski, całkowitą anomalią, którą powinien zająć się chirurg z lancetem! I po jego odejściu trzeba będzie przywrócić demokrację i praworządność, zniszczone przez koalicję 13 grudnia 2024. A szaman Michał Olszewski – uwolniony i zrehabilitowany – powinien znowu pracować dla dobra pokrzywdzonych...

Marek Baterowicz

Od redakcji:

Zachęcamy do nabycia wydanej przez nasze stowarzyszenie książki Marka Baterowicza - opowieści o"wojnie jaruzelskiej"- ZIARNO WSCHODZI W RANIE

ziarno@solidarni2010.plSzczegóły: TUTAJ]
Idź do oryginalnego materiału