Hubert Urbański wypisał czek na milion! TAK brzmiało ostatnie pytanie, widzowie kręcą nosem. „Za łatwe”

1 tydzień temu
Kultowy program TVN „Milionerzy” zyskał kolejnego szczęśliwca. Marek z Piaseczna wyszedł ze studia z czekiem na okrągły milion złotych. Kolejna wygrana w polskiej edycji „Milionerzy” są obecni w polskich domach od wielu lat. Program prowadzony przez Huberta Urbańskiego miał kilkuletnią przerwę. Z ekranów znikał dwukrotnie, jednak od 2017 r. cieszy fanów programu regularnie produkowanymi epizodami. 750. odcinek teleturnieju przyniósł kolejnego zwycięzcę. To skromny Marek Wojtuń z Piaseczna. Droga do wygranej trwała dwa odcinki, które przyniosły sporo emocji. Uczestnik „Milionerów” od początku szedł jak burza, z lekkością przechodząc kolejne progi. Pan Marek pojawił się w 749 odcinku, a swoją grę kontynuował już w 750, w którym miał przed sobą tylko 2 pytania do końca. Aby przebić się przez próg 500 tys. zł. Skorzystał aż z dwóch kół ratunkowych. Jednak widzowie „Milionerów” bardzo gwałtownie się przekonali, iż było warto. Finałowe pytanie, które padło w ostatnim odcinku „Milionerów” brzmiało: – Budowa układu pokarmowego, którego ze zwierząt świadczy o tym, iż jest ono drapieżnikiem? Wśród odpowiedzi do wyboru znalazły się zwierzęta takie jak lama, koala, panda, sarna. Pan Marek po krótkim namyśle na swój ostateczny wybór wskazał pandę, która okazała się być poprawną odpowiedzią na finałowe pytanie. Mężczyzna opuścił studio bogatszy o milion złotych.
Idź do oryginalnego materiału