Oto Rafał Ziemkiewicz. Kiedyś autor książek, dzisiaj hejter za pieniądze. Ile zarobił, tego się prawdopodobnie dowiemy. Nie dowiemy się jednak z Wirtualnej Polski, iż jest hejterem. O nim Szymon Jadczak nic nie napisze, chociaż brał pieniądze, które szczodrze dawał PiS.
Szymon Jadczak, redakcyjny kolega Krzysztofa Suwarta, nie widzi problemu Ziemkiewicza. A przecież to co się działo jest karygodne. Patola i Socjal dawał Ziemkiewiczowi zarobić, można domniemywać iż setki tysięcy złotych albo więcej.
Za to Ziemkiewicz działał i atakował. Przykładów nie brakuje:
“Zbydlęciałe, skurwiałe bolszewickie ściery” – pisał Ziemkiewicz o kobietach. Jadczaka to nie rusza? Nie widzimy hejtera?