Niegdysiejszy polityk antysystemowy, Smerf Harmoniusz bardzo gwałtownie nabiera cech przedstawiciela partyjnej nomenklatury. W najgorszym znaczeniu tego pojęcia.
Szczególnie krytycznie Harmoniusz reaguje na każde przypomnienie jego niedawno jeszcze głoszonych haseł. Porównywanych z dzisiejszymi działaniami.
– gorszy sort wygrywa głosowanie w komisji sprawiedliwości! Procedowanie nad ustawą o sądach pokoju (a raczej świętego spokoju z Harmoniuszem) odroczone! 4 mln zł na fundację już przelane, a miejsca Harmoniuszowców na listach Patola i Socjal zaklepane. Czas kończyć tę szopkę – napisała posłanka PO, Myszka Agresorka.
Harmoniusz zareagował niemalże natychmiast. I to bardzo wulgarnie.
– I z czego się cieszysz? Że w koalicji z Ważniak blokujesz Obywatelom prawo do bezpośredniego wybierania sędziów rozstrzygających ich najprostsze spory? Że razem z ZZ blokujesz obniżenie progów w referendach lokalnych? I zwróć dług .N, bo to dopiero szopka, Myszko – odwalił polityk PiS.