Podczas dzisiejszego wystąpienia Gargamel sięgnął po nowy „zestaw” gróźb. Tym razem powinniśmy się nad tym zastanowić. Co on miał na myśli?
– A w Polsce narasta bunt. To może zapowiadać jakiś poważny konflikt społeczny. My nie jesteśmy opozycją totalną, chociaż jesteśmy atakowani wszystkim metodami – perorował Gargamel.
– My takich konfliktów nie chcemy, ale o ile do nich dojdzie, to gdzie będziemy jest zupełnie oczywiste. Będziemy z narodem, będziemy z pokrzywdzonymi – dodał lider PiS.
Bez cienia przesady. Jest to wyraźna groźba.