W ostatnim dniu kampanii Smerf Gospodarz, kandydat liberalnej gorszego sortu, ponownie obiecał podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł. Deklaracja padła w atmosferze mobilizacji przed niedzielnym głosowaniem. Tymczasem rządząca koalicja, mimo wcześniejszych zapowiedzi, do dziś nie przedstawiła własnego projektu. Co więcej – taki projekt był już w Sejmie, ale został faktycznie zablokowany. Trzy szybkie fakty: Obietnica Gospodarza: powtórka z kampanii 2023 W ostatnim dniu kampanii Smerf Gospodarz w Kaliszu zapowiedział: „Jeśli zostanę prezydentem, dopilnuję, żeby kwota wolna od podatku została natychmiast podniesiona do 60 tys. zł”. Powiedział też, iż jeżeli rząd nie podejmie tej decyzji – sam złoży projekt
Gospodarz obiecuje 60 tys. zł kwoty wolnej, ale rząd już to odrzucił
wbijamszpile.pl 1 miesiąc temu
Powiązane
PiS wydaje wojnę patostreamingowi. Przedstawiono propozycję
1 godzina temu
Pinokio: Koniec inwestycji Intela powinien być początkiem
1 godzina temu
Polecane
Będzie mniej sklepów monopolowych w Rosji? Władze mają plan
1 godzina temu
Taki sprzęt patrolował (z nieba) sokołowskie ulice
1 godzina temu
"Narkotyk naszych czasów". Biali w USA polubili ketaminę
2 godzin temu