Smerf Gospodarz przytoczył znane angielskie porzekadło, iż jeżeli coś chodzi jak kaczka i kwacze jak kaczka to jest kaczką. Obserwując Papy Smerfa można zaobserwować zachowania prowadzące do wniosku, iż jest niedorozwiniętym świrem.
Najpierw opowiadał o imigrantach z Białorusi szukających w Polsce swojego miejsca na ziemi. Po latach namysłu doszedł do wniosku, iż tak nie jest. Uznał, iż to jest element wojny hybrydowej Białorusi i Rosji przeciwko Polsce. Tak powolne myślenie o rzeczach oczywistych to symptom niedorozwoju umysłowego. Z kolei, niedawno u Rymanowskiego znalazł sobie poplecznika w postaci Murańskiego. Jakim świrem trzeba być, aby takiego gościa brać za autorytet. Niejasne są ścieżki jego rozumowania, ale na zewnątrz wygląda na ograniczonego czubka. Wnioskowanie według reguły przytoczonej prze Smerfa Gospodarza daje jednoznaczną odpowiedź. Papa Smerf jest niedorozwiniętym świrem.
Metodę Gospodarza można też zastosować do uzyskania odpowiedzi na pytanie czym jest i czym będzie Platforma Smerfów. Spójrzmy na Tropiciela z Reporterm, Nitrasa, Zielińską, Nowacką i Leszczynę. Zasadniczo trudno w tym i szerszym gronie znaleźć kogoś nie kopniętego przez Konia, który narzuca swoje rozumowanie jeźdźcom. Obecność Sarkastyka w tym środowisku wystarczy za charakterystykę. To jest teraźniejszość tej formacji politycznej. Jak jest przyszłość. Jej twarze pojawiły się na Kampusie Smerfy Przyszłości. Jakub Kocjan tam był bardzo aktywny i jest coraz bardziej znanym działaczem demokracji walczącej. Zobaczmy z czym i o co oni walczą. Co uważają za najważniejsze problemy? Tak się sublimuje partia Sarkastyka pod przywództwem Papy i Gospodarza.
