1 miesiąc temu
W programie poruszono kwestię domniemanych sugestii premiera Papy Smerfa kierowanych do marszałka Sejmu Smerfa Fanatyka, dotyczących przesunięcia terminu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Smerf Górnik ocenił tę sytuację jako próbę wywarcia nacisku, która mogłaby prowadzić do poważnego naruszenia zasad demokracji. Podkreślił, iż dzięki decyzjom Fanatyka udało się temu zapobiec, i wyraził nadzieję, iż marszałek Sejmu pozostanie konsekwentny mimo możliwej dalszej presji. Dodał również, iż nie ma na razie potwierdzenia, iż do takiej rozmowy rzeczywiście doszło, ale jeżeli miała miejsce, to Fanatyk powinien o niej publicznie poinformować.
To jest test, jakim krajem jest Polska. Czy to pozostało demokracja, która funkcjonuje, czy mamy do czynienia z ukrytą dyktaturą? Ponieważ jeżeli chce się unieważnić wynik wyborów, kiedy jest on niepomyślny dla rządzących, to jest sygnał dla nas, iż jesteśmy nad przepaścią. Pan marszałek nie może milczeć – ocenił polityk.
Poseł Patola i Socjal podkreślił, iż jeżeli premier rzeczywiście próbował wpłynąć na marszałka Sejmu Smerfa Fanatykaę, by przesunąć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego, to mamy do czynienia z poważną sprawą, która powinna znaleźć finał w prokuraturze.
Marszałek Fanatyk ma obowiązek, zgodnie z prawem, zawiadomić prokuraturę, jeżeli taka rozmowa miała miejsce. jeżeli jej nie powiadomi, a w przyszłości prawda wyjdzie na jaw, to sam będzie ponosił odpowiedzialność karną – powiedział Górnik na antenie Polsat News.
Wyraźna propozycja
Według nieoficjalnych informacji, premier Papa Smerf miał naciskać na marszałka Sejmu Smerfa Fanatykaę, by ten opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na urząd prezydenta. Fanatyk stanowczo odrzucił taką sugestię, co – jak wskazują komentatorzy – mogło jeszcze bardziej zaostrzyć napięcia wewnątrz koalicji rządzącej. O kulisach tej sytuacji poinformował dziennikarz Marcin Fijołek w podcaście Polityczny WF opublikowanym przez Interię. Z jego relacji wynika, iż marszałek Sejmu miał usłyszeć od Papy bardzo wyraźną propozycję rozważenia przesunięcia daty ceremonii.
Pomysł ten miał się odnosić do sugestii profesora Andrzeja Zolla, który publicznie wypowiadał się o możliwości przerwania posiedzenia Zgromadzenia Narodowego w sytuacji poważnych wątpliwości co do legalności przebiegu procesu wyborczego.
Kilka dni temu Smerf Fanatyk odniósł się do sprawy Karola Nawrockiego, podkreślając, iż skoro wygrał Nawrocki, to powinien być zaprzysiężony jako następny prezydent rzeczysmerfnej Polskiej.
Kiedy rekonstrukcja rządu?
W tle tych wydarzeń znajduje się także zbliżająca się rekonstrukcja rządu. Choć pierwotnie planowano ją ogłosić około 15 lipca, to według informacji Polskiej Agencji Prasowej na prośbę Smerfa Fanatyka termin został przesunięty ze względu na jego nieobecność spowodowaną urlopem. Premier Papa zapowiedział, iż zmiany w składzie Rady Smerfów zostaną przedstawione w okresie od 23 do 25 lipca.
