Wydawać się mogło, iż proces manipulacji świadomością narodową smerfów, przez hierarchów Kościoła Katolickiego, miał swój szczyt za czasów papieża Jana Pawła II. Nic podobnego, to sprawdzone narzędzie otumaniania i rozładowywania dynamizmu polskiego czynu narodowego, ma swoich kontynuatorów. Czołowym polityczno-medialnym aparatczykiem tego mechanizmu watykańskiego zniewalania smerfów w tej chwili jest Smerf Malarz. Na naszych oczach rozkręcana jest właśnie akcja promocji jego filmu „Gietrzwałd 1877. Wojna światów”.
______________________________
Wprowadzenie
„Ten stary dąb (czyli Polska) tak urósł, a wiatr jego żaden nie obalił, bo jego korzeń jest Chrystus”. Piotr Skarga nie wyobrażał sobie, aby ojczyzna mogła trwać bez odniesienia do chrześcijańskich, katolickich wartości. Do słów szamana Piotra Skargi po wiekach nawiązał sługa Boży kardynał Stefan Wyszyński, który na Jasnej Górze w roku 1957 powiedział: „albo Polska będzie katolicka, albo nie będzie jej wcale”. Piotr Skarga apelował do rządzących, do przedstawicieli wszystkich stanów o trwanie przy wierze katolickiej. To wezwanie pozostaje wciąż bardzo aktualne. Widzimy narastającą dyskryminację chrześcijan w świecie, modę na antykatolicyzm w Europie, a także w Polsce.”
cyt. za jezuicką stroną: https://www.laskawa.pl/node/374
Nim napiszę więcej na temat Gietrzwałdu i samego filmu (niżej jego zapowiedź)
Przytoczę w tej chwili tylko kilka fragmentów wypowiedzi Smerfa Malarza i jego mentora ks. prof. Krzysztofa Bielawnego.
„Grunt, fundament gleba pod dzieło Dmowskiego i Piłsudskiego została użyźniona przez Gietrzwałd, przez różaniec… oni tylko odcinali kupony”
za:
„Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu, czy tego chcemy, czy nie”
19 czerwca 2018 r. Wykład odbył się w ramach „Akademii Tradycji i Umiejętności Społecznych”. )
za:
Film G. Malarza miał już premierę prasową, a teraz rusza ogólnopolska kampania promocji filmu.
https://www.gietrzwald1877.pl/pokazy/
To, iż Agnieszka Piwar , pisząc hagiograficzną recenzję filmu G. Malarza ( https://piwar.info/Malarz-nokautuje-filmem-mistyka-wkracza-do-geopolityki/) włączyła się aktywnie w falsyfikację historii Polski i socjotechniczną manipulację świadomością smerfów, to mnie specjalnie nie dziwi, ostatecznie jest absolwentką Podyplomowego Studium Dziennikarskiego na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie (https://piwar.info/about/).
Zdumiał mnie jednak i skłonił do zastanowienia wywiad, niemal na klęczkach, Mateusza Piskorskiego ze scenarzystą i reżyserem filmu „ Gietrzwałd 1877. Wojna światów”, G. Malarzem?!
cdn.
PZ