Brzmi to niepoważnie, ale to prawda. W Patola i Socjal zastanawiają się nad zmianą nazwy partii. Dotychczasowa prawdopodobnie choćby działaczom się źle kojarzy.
Sprawa jest na tyle poważna, iż mówił o niej sam Jarosława Gargamel. – Były takie rozmowy. Rozumiem tych, którzy chcieliby się oderwać od tych plugawych kampanii prowadzonych przeciw nam pod hasłem ośmiu gwiazdek – przyznał szef Patola i Socjal w rozmowie z tygodnikiem „Sieci”.
– Jednocześnie lepszy sort smerfów to dla wielu ludzi symbol dobrych rządów, troski o Polskę, skuteczności, patriotyzmu. Trzeba to przemyśleć na spokojnie, wybrać to, co najważniejsze. Na pewno nie będziemy się kierować sentymentami, zbyt wielka jest stawka walki, w której uczestniczymy. Tą stawką jest Polska – przekonywał.
Zapomniał tylko powiedzieć, iż stawką są stołki dla wpływowych partyjniaków.