Autonomiczne ciężarówki bez kabiny ruszyły w regularne trasy
Na drogach w południowych Chinach można już spotkać pojazdy, które wyglądają jak z futurystycznego filmu – bez kabiny, bez kierowcy, bez świateł wewnętrznych. Tylko płaska, zabudowana ściana z kamerami, czujnikami i technologią LIDAR, za którą ukrywa się w pełni autonomiczny system zarządzania jazdą.
To nie eksperyment. To wdrożony system dostaw. Setki takich autonomicznych pojazdów obsługują już trasy w prowincji Hajnan i poza nią. Każdy z nich potrafi przewieźć ponad 1000 paczek na dystansie przekraczającym 180 kilometrów – bez udziału człowieka na żadnym etapie.
Chińczycy wysyłają duchy na drogi. I robią to w biały dzień.
W Qionghai, na południu Chin, po autostradach jeżdżą ciężarówki bez kierowców. Bez kabiny. Bez człowieka.
Tylko płaska ściana, czujniki i paczki.
To nie test. To dostawa.
Chińska firma ZTO Express – gigant logistyki… pic.twitter.com/ndAOo5ygJE
V2X, sztuczna inteligencja i 5G zamiast kierowcy
System działa dzięki zaawansowanym technologiom: pojazdy są wyposażone w systemy V2X (vehicle-to-everything), które pozwalają im komunikować się z sygnalizacją świetlną, drogami i innymi uczestnikami ruchu. kooperacja z siecią 5G zapewnia natychmiastową wymianę danych w czasie rzeczywistym.
Czujniki rozmieszczone dookoła pojazdu tworzą trójwymiarowy obraz otoczenia, a komputer pokładowy analizuje go i podejmuje decyzje – omija przeszkody, ustępuje pieszym, zatrzymuje się na światłach. W rezultacie pojazdy mogą działać całkowicie samodzielnie przez całą dobę, bez przerw, snu i ograniczeń ludzkiej wydolności.
Hainan to tylko początek – ekspansja trwa
Program rozpoczął się w listopadzie 2024 roku jako pilotaż z jednym pojazdem. Po zaledwie kilku miesiącach autonomiczne ciężarówki obsługują już trasy w wielu miastach, a rozwój systemu przyspieszył. Tylko w sierpniu 2024 roku firma ZTO Express we współpracy z Inceptio Technology i Dongfeng Commercial Vehicle uruchomiła 400 autonomicznych ciężarówek ciężkiego transportu na sieci autostrad w całym kraju. To największe wdrożenie tego typu pojazdów na świecie.
Warto zaznaczyć, iż chiński rząd systematycznie ułatwia rozwój takich projektów. W prowincji Hajnan wymogi dopuszczenia autonomicznych pojazdów do ruchu ograniczono do 1 864 mil testowych – ponad pięć razy mniej niż w niektórych innych regionach Chin. Łącznie 12 prowincji przyjęło ten uproszczony model certyfikacji.
Autonomia w miastach: dostawy na ostatnim kilometrze też bez ludzi
ZTO rozwija także autonomiczne dostawy miejskie. Już w lipcu 2024 r. w Taizhou uruchomiono pojazdy, które przewożą 600–800 paczek i obsługują przemysłowe dzielnice miasta. Obsługa odbywa się przez aplikację mobilną – kurierzy ładują paczki i ustalają trasę, a pojazd wykonuje kurs samodzielnie, po czym wraca na bazę.
Pod koniec kwietnia 2025 r. ZTO miało już 27 takich pojazdów działających w centrum logistycznym w prowincji Shandong. Do końca roku ich liczba ma wzrosnąć do 1 500, co ma zredukować koszty pracy choćby o połowę.
Chiny nie testują przyszłości logistyki – one ją już rozwożą
Podczas gdy w USA wdrożenia autonomicznych ciężarówek dopiero się rozpoczynają – i są mocno ograniczone przez lokalne przepisy – Chiny budują centralnie zarządzaną, zintegrowaną infrastrukturę. W planach jest m.in. 250 000 autonomicznych pojazdów poziomu 4 do 2030 roku oraz przystosowanie kolejnych tysięcy kilometrów dróg.
To nie jest przyszłość logistyki. To już się dzieje.
Zobacz również:- Chiny osiągnęły szczyt popytu na paliwa – co to oznacza dla rynku ropy?
- Autonomiczne i samowystarczalne – InPost testuje paczkomaty wyposażone w fotowoltaikę i magazyny energii
- Autonomiczne roboty montują 10 000 paneli w Australii w 2 miesiące
Źródło: ZTE Express, oprac. wł.