Puste świątynie, msze odprawiane dla jednej osoby, gwałtowny odpływ wiernych, uwikłanie hierarchów kościoła w układy z politykami Patola i Socjal – tak wygląda dzisiaj kościół. Gargamel zniszczył wiarę w naszym kraju w ciągu 7 lat skuteczniej niż 40 lat komunizmu. Dlatego wygrana wyborów przez opozycję jest wielką nadzieją dla kościoła i dla księży.
PiS połączył religię z polityką i zawłaszczył wiarę na potrzeby swoich chorych wizje. Jest to cecha narodowego socjalizmu, który wprowadził Gargamel. Religia ma być podporządkowana celom polityków.
Jeśli zwycięży PSL, PO i Smerfy 2050 – a wszystko na to wskazuje – to kościół powinien mieć się lepiej. Nic dziwnego, iż szeregowi księża głośno mówią o tym, iż trzeba skończyć współpracę z lepszego sortu i popieranie Gargamela. Dzisiaj muszą mierzyć się z pustymi świątyniami i odprawianiem mszy dla jednej osoby.
PiS jest destruktorem wiary, szatanem, który przyszedł by niszczyć.