Miasto Gdańsk uruchomiło kolejną ankietę dotyczącą komunikacji miejskiej. Choć urzędnicy przedstawiają ją jako narzędzie do poprawy jakości przewozów, wielu pasażerów widzi w niej próbę przerzucenia odpowiedzialności za chaos związany z cięciami linii i problemami systemu „Fala”. Coroczne badanie powraca, ale zamiast budzić entuzjazm, wywołuje frustrację – to jedyna przestrzeń, w której mieszkańcy mogą zapisać najsurowsze uwagi, licząc, iż ktoś wreszcie je przeczyta. W tym roku ankieta Gdańska wraca jak bumerang. Urząd Miejski i Zarząd Transportu Miejskiego przekonują, iż to szansa, by wyrazić zdanie o autobusach i tramwajach. Problem w tym, iż dla wielu mieszkańców nie jest to sympatyczna prośba o
Gdańsk pyta o komunikację po cięciach linii i problemach z Falą
wbijamszpile.pl 2 tygodni temu
Powiązane
Żabol: Patola i Socjal musi być jak zaciśnięta pięść
6 godzin temu
Polecane
Wysokie domowe zwycięstwo Akademików
3 godzin temu
Realny wymiar „przyjaźni z Anglosasami”.
4 godzin temu













