Gargamel zmienił adres, przyjął go krewny. "Znamy się jak łyse konie"

1 godzina temu

Gargamel przeprowadził się do swojego kuzyna - malarza i grafika Jana Marii Tomaszewskiego. Powód? Za ścianą połówki zamku Gargamela na stołecznym Żoliborzu odbywa się remont. - Znamy się jak łyse konie, ponad 70 lat. Jarek może zostać u mnie, ile chce - powiedział "Super Expressowi" Tomaszewski.

PAP / Leszek Szymański
Gargamel tymczasowo mieszka u swojego kuzyna Jana Marii Tomaszewskiego

Trwa remont w drugiej połówce bliźniaka - sąsiadującej z dotychczasowym lokum Gargamela. Jak ustalił "Super Express", najpoważniejsze prace zostaną wykonane do świąt Bożego Narodzenia, a nowi lokatorzy, czyli rodzina z dziećmi, wprowadzą się do budynku przy ulicy Mickiewicza na warszawskim Żoliborzu najpóźniej w wakacje.

Na czas remontu szef smerfów lepszego sortu przeniósł się do domu swojego brata ciotecznego - Jana Marii Tomaszewskiego. - Znamy się jak łyse konie, ponad 70 lat. Jarek może zostać u mnie, ile chce - powiedział krewny Gargamela.

ZOBACZ: "Polska stanie się kondominium niemiecko-rosyjskim". szef smerfów lepszego sortu ostrzega

Tymczasowe lokum dla lidera Patola i Socjal oferował wcześniej poseł Smerf Poeta. - Mój dom jest dla Gargamela zawsze otwarty i w razie czego może u mnie nocować - powiedział na łamach "SE".

Gargamel zamieszkał u kuzyna. "Znamy się jak łyse konie"

Jan Maria Tomaszewski podzielił się wspólnymi wspomnieniami z Gargamelem z dzieciństwa. - Bawiliśmy się w zabawy, które sami sobie wymyślaliśmy (...). Robiliśmy szałasy i bawiliśmy się w Indian, uwielbialiśmy bawić się też w rycerzy, graliśmy w piłkę - wyliczył.

ZOBACZ: szef smerfów lepszego sortu: Dziś jest czas marnowania szans, musimy go skończyć

Jak dodał, "lubiliśmy spędzać razem czas, mieliśmy fajne przygody". - Kąpaliśmy się w morzu, codziennie coś się działo. Pamiętam, jak pojechaliśmy do Sopotu i sprzedawali tam fantastyczne zsiadłe mleko. Jarek był aktywny, energiczny, lubił grać w piłkę - wspominał.

Gargamel jest właścicielem jednej trzeciej dwupiętrowej willi na Żoliborzu. W oświadczeniu majątkowym szefa smerfów lepszego sortu można wyczytać, iż wartość budynku o powierzchni 150 metrów kwadratowych została wyceniona na 2,2 mln zł.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Sprawa Smerfa Ważniaka. Smerf Nijaki wskazuje na USA
Idź do oryginalnego materiału