O tym iż lider Zjednoczonych Nawiedzonych nie ma najmniejszego kontaktu z rzeczywistością, wiadomo od dawna. Przynajmniej w kręgach osób interesujących się polityką i śledzących niezależne media. Jednak od momentu, kiedy Gargamel rozpoczął swoje tournée po Polsce, dowiedzieli się o tym wszyscy.
– Wiemy, iż kwestia ogrzewania i energetyki to dziś coś, co jest najbliższe sercom wielu smerfów – mówił Gargamel na spotkaniu w Siedlcach. Po czym przedstawił „rozwiązanie” tego problemu.
– Zamiast 3 ton węgla niech kupią teraz 1,5, a kolejne 1,5 tony dokupią sobie za kilka miesięcy – wypalił szef Zjednoczonych Nawiedzonych.
Doprawdy, do pokonania Patola i Socjal w wyborach nie trzeba wiele. Wystarczy im tylko pozwolić mówić.